Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Czw 15:52, 07 Cze 2018    Temat postu: test

W stosunku do Kaye Cross byla prawie zawsze mila. Wydawala sie ja lubic i cenic w tym samym stopniu co innych. Dzis jednak Cross niewiele mowila, klepiac palcem w usta i kiwajac glowa. Uniosla glowe, aby spojrzec na rury zwisajace z sufitu. Wygladala, jakby wczytywala sie w czerwone etykietki oznaczajace rozne przewody pod cisnieniem.

Towarzyszyly jej tylko trzy osoby. Dwaj przystojni mezczyzni w ciemnografitowych garniturach sporzadzali notatki na elektronicznych tabliczkach. Szczupla mloda kobieta o dlugich, cienkich jasnych wlosach i krotkim, zadartym nosku robila zdjecia aparatem wielkosci piora.

Liz trzymala sie w tyle, wyraznie pozwalajac Kaye zajmowac pierwsze miejsce. Oprowadzila wszystkich pospiesznie, w pelni swiadoma, ze robia spis inwentarza z mysla o przeniesieniu lub zamknieciu laboratorium.

-Jestesmy zagubieni - powiedziala Cross. - Wszystko, co firmie zlecil rzad i ludzie, dalo w efekcie puszke Pandory - dodala cicho, przygryzajac gorna warge. - Slyszalam, ze w zeszlym tygodniu dobrze sobie poradzilas na Kapitolu. - Obdarzyla Kaye niewyraznym usmieszkiem.

-Poszlo niezle. - Kaye umknela wzrokiem w bok i wzruszyla ramionami. - Rachel Browning probowala zjesc mnie zywcem.

-Udalo jej sie? - spytala Cross.

-Mam za szeroki tylek, aby przejsc jej przez gardlo.

Mlodzi mezczyzni wygladali na gotowych do okazania oburzenia, gdyby Cross to uczynila, ale ta sie rozesmiala.

-Jezu, Kaye. Nigdy nie wiem, co od ciebie uslysze. Moi kadrowcy przez ciebie rwa sobie wlosy z glowy.

-To dlatego staram sie swoja trzymac nisko i sie nie odzywac.

-Nie dowiadujemy sie, jak powstrzymac SHEVE - powiedziala z namyslem Cross, nadal przygladajac sie przewodom pod sufitem.

-To prawda - przyznala Kaye.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group